0

Przyjaciółki, przyjaciele,
drogie dziwki i skurwiele
Zaraz będę się podniecał,
lecz przedtem będzie fajna heca
Pragnę wam ogłosić szczerze,
o chujowym bohaterze,
Który zamiast cipki ruchać,
był uparty, jak ta mucha.
I kondomy się znudziły,
bo był bardzo, bardzo miły
Kto to był, mówcie prosze:
To był batman, takich nie znoszę!

Los chce wszystko od człowieka,
śmierci, rybek i kotleta,
Lecz jednego nigdy nie ma:
mówić człekom - a to ściema
Gdy raz spotkał dziwkę,
i już chciał lizać cipkę
Powiedziała z mocą:
lepiej nocą!
Lepiej- mówi los
lepiej, jak złamię ci nos!
Od tej pory każdy człowiek
nie zamyka nigdy powiek
Jak słyszy o tym losie
i o dziwki krzywym nosie

Na drabinie mówi Jasio:
tato, tato idzie stasio!
Tata już chciał zgłałcić chłopa,
lecz, zapomiał swego mopa
Wtedy Jasiu mówi tacie:
ty stary małolacie,
Tutaj nie jest się pedałem,
gwałci się tylko babę!
Więc mówię ci po raz ostatni
homopedalizm to seksualizm!
Jeśli chcesz mieć nogi krzywe,
załóż so prezerwatywę!

Nauczycielka jak zawsze do krzycha:
jaki jest twój Piotr Kupicha?
Ten pedał zawsze coś popierdoli,
walnę go i zaraz boli!
A ty ty stara kurwo
idź, bo śmierdzi bulwą!
Idź jak zawsze się ośmiecać
zamiast moje dzieci podniecać
Pani poszła na złom węszyć
bo ten dzieciak dał jej wierszyk

Czesio w kiblu marszczy wacka
tak po mału sobie maca,
Konieczko znowu chce bombę budować
no i się trochę pomasturbować
Anusiak ćwiczy w wannie przemowy
szykując się z wackiem do rozmowy
Maślana gra w karty z dziwkami
myśląc: kiedy pobawić się z kutasami?
i Przekliniak tak jak zawsze
robi zadymę i penisa głaszcze
To już wszyscy, jeśli znów
nie będzie tych "Włatców Móch"

I jako ostatni z wierszy
ten na toplistach zostanie pierwszy
Ponieważ mówi nam o przekleństwach,
i o zasadach posłuszeństwa.
Idziesz do cipy, mówisz dzieńdobry
mówisz, że ma zęby jak trzy bobry
Już zabierasz się do seksu,
ale zabrakło ci kompleksów
To była znowu ta marihuana!
trochę marychy mamy też w dzbanach...
Jeśli ćpun z ciebie doskonały,
i masz woreczek ekstaz wspaniałych,
Idziesz do sklepu po jakąś babkę
by razem z ciasteczkiem zabawić się w ciuciubabkę
I kurwa nie podniecać się tak jak ropucha
bo twój penis stoi do brzucha
Ten wiersz robi się za długi!
musisz zmiejszyć swoje długi!
Pamiętaj o gwałcie na codziennie
to lachy nie będą zbyt piękne